Francja wcale nie jest banalna. Nawet Paryż, który jest popularny,zatłoczony ale na pewno nie banalny. Nawet jak jest tłoczno, to można znaleźć ciekawe zakątki. Raz byłem w święto francuskie nad kanałem St Martin. Dużo młodych siedziało na bulwarze nad kanałem, na mostach, piło wino, rozmawiało. Świetny klimat.
Poza tym w Paryżu warto po prostu spacerować. Jest tam bardzo ciekawa architektura i panuje bardzo przyjemna atmosfera.
Innym ciekawym miastem jest Lille. W wakacje jest tam targ ze starociami i innymi ciekawymi przedmiotami. Wszystko we francuskim stylu.
Jeśli chce się trochę pustkowia, to najlepiej pojechać do Bretanii. Byłem tam kiedyś z rodzicami jak byłem mały więc nie pamiętam nazwy. Wynajęliśmy mały domek z kominkiem nad groźnym morzem.
|